Interfejsy marzeń

interfejsy-marzen-naglowek

/Projekt realizowany w ramach Pracowni Badań Wizualnych, IV rok wzornictwo, semestr letni, rok akademicki 2009/2010/

Studenci IV roku projektują interfejs przeznaczony dla iPad’a. Interfejs łączy się z urządzeniem przez WIFI. Te założenia otwarły nowe możliwości. Dotykowy ekran z wbudowanym akceleratorem pozwala na wiele różnych sposobów interakcji. Dzięki temu można przenosić do przestrzeni interfejsu zachowania, reakcje, które występują w fizycznym świecie, np. trząsanie, wprowadzanie ruch. Interfejs nie ogranicza się jedynie do „klikania”. Nowe technologie pozwalają nie tylko polepszać jakość posługiwania się interfejsem, ale również powiększać zakres jego funkcji. Interfejs pełni rolę pośrednika pomiędzy człowiekiem a urządzeniem, ale może też mieć wartość dodaną.

Basia Skrzeczek zajęła się analizą interfejsów automatów do kawy. Postanowiła porównać proces parzenia kawy za pośrednictwem automatu oraz w rzeczywistości. Dostrzegła, że wybierając kawę z automatu mamy mały wpływ na wynik – czyli smak kawy. Nie mamy wpływu np. na ilość kawy, czy urozmaicanie jej o wybrane dodatki.

Wymarzony automat pozwoli nam przygotowywać kawę tak jak sobie wymyślimy. Wybieramy najpierw rodzaj kawy z ogólnej listy. Następnie wybieramy dodatki – czekolada, orzeszki, migdały… Mamy możliwość wyboru różnych rodzajów cukru – biały, trzcinowy. Otrzymujemy informacje o ilości kalorii. W trakcie wykonywania tych czynności możemy dowiedzieć się dodatkowych informacji o kawie, sposobach jej przyrządzania itd. Tutaj pojawia się problem, ponieważ są użytkownicy, którym zależy na szybkim otrzymaniu kawy a nie koniecznie chcą wczytywać się w długie teksty. Jak „przemycić” ten element eliminując czytanie?
Basi zależy, by zwykła czynność parzenia kawy przez automat stała się czymś więcej. Kreuje nową wizję. Nie tylko mamy wpływ na efekt końcowy, zdobywamy nowe informacje, ale również w trakcie tej czynności możemy porozmawiać z inną osobą przez program Skype. Interfejs wyświetlany jest na iPad’dzie połączonym z internetem. Cały świat stoi otworem. Mogą nawet powstać kluby on-line miłośników parzenia kawy – przygotowujemy kawę i poznajemy nowych ludzi. Interfejs staje się „miejscem spotkań”

Mamy dwa rodzaje użytkowników:
– jednym zależy na szybkim otrzymaniu produktu
– ale są też tacy, którzy mają więcej czasu i chcą się czegoś więcej dowiedzieć .
Basia projektuje pewien proces i musi przeanalizować różne sytuacje.

Kawa za darmo? Do iPad’a nie będziemy przecież wrzucać monet. Rozwiązaniem są oczywiście elektroniczne pieniądze. Możemy wykupić abonament na kawę 🙂

Interfejs Basi zwiększa możliwość ingerencji w proces przygotowywania kawy w stosunku do obecnych rozwiązań. Przewiduje płynną regulację proporcji składników. Wsypujemy wirtualny cukier do wirtualnego kubka przy pomocy wirtualnej łyżeczki, wcześniej wybierając odpowiednią wielkość kubka. Mamy pełną kontrolę, ale też możliwość eksperymentowania.

Nie zapominając o wbudowanym akceleratorze, Basia wyobraża sobie jak trząsając iPadem mieszamy składniki kawy lub zwiększamy ilość spienionego mleczka.

Możliwości jest wiele – już wkrótce Basia zaproponuje nam nową jakość parzenia kawy.

Jak łączyć funkcje skype’a z całym procesem parzenia kawy?
Czym będzie się wyróżniać parzenie kawy w skype’ie – np. użytkownicy parzą sobie kawę nawzajem.

Jak kończymy całą zabawę? Jaki jest znak, że kawa jest gotowa?
Np. stawiamy gorący kubek na iPad’zie, który również reaguje na zmianę temperatury.

Wizja Basi wydaje się bardzo interesująca, jednak wiąże się to jeszcze z przemyśleniem wielu kwestii:

1. Dokładne określenie funkcji interfejsu, procesu użytkowania
2. Wizualizacja struktury – dokładne określenie relacji do Skyp’a, za pośrednictwem, którego będzie możliwy kontakt z innymi osobami – dokładane założenia – np. kawa musi być robiona nawzajem…
Dystans nie ma znaczenia.
Ja przygotowuję kawę dla ciebie a ty dla mnie.
Czy wtedy nie powinno być widać dwóch kaw?

Jak kawa wyleje się na białą koszulę musimy przełączyć interfejs w iPad’zie na ten dotyczący obsługi pralki. W tym momencie przenosimy do pomysłów Krzysia Czaickiego i Oli Nigbor, którzy pracują nad usprawnieniem procesu, dla niektórych groźnie brzmiącego: PRANIE.

Krzyś proponuje serwis on line. Otrzymujemy regularnie raport o stanie technicznym pralki. Kiedy pojawia się problem nie panikujemy, że pralka się zepsuła i należy szukać fachowca, ale wysyłana jest wiadomość przez internet do serwisu z dokładnym opisem błędu. Ola proponuje trzy opcje korzystania z interfejsu w zależności od stopnia wtajemniczenia w proces prania. Dla nowicjuszy przewidziany jest program, który prowadzi osobę krok po kroku. Krzysiu i Ola jednak nie wzięli pod uwagę możliwości samego interfejsu – interakcja opiera się tylko na „klikaniu”. W przedstawianych propozycjach można dostrzec wpływ korzystania z systemu Windows. Przede wszystkim nie został jeszcze określony ogólny cel. Czym ten interfejs będzie się odróżniał się od dotychczasowych?

Na następnych zajęciach będziemy mogli zobaczyć zmaterializowane interfejsy – na razie w postaci papierowej. Jest to szybka metoda wizualnego przedstawienia struktury logicznej. Nie ma wówczas takiego znaczenia wielkość elementów, ale pozwala to zobaczyć namacalnie jak wymyślona struktura logiczna przekłada się na interfejs.